 Wysłany: Sob 0:14, 20 Sty 2007 Temat postu: <<Misja 14: HAPPY BIRTHDAY |
|
| Wojna pomiędzy Salierim a Morello rozpoczęła się na dobre. Masz niepowtarzalną okazję bycia jednym z pierwszych katów tej batalii. Musisz zabić pewnego polityka. Kwestia leży jednak w tym, że musisz to zrobić podczas jego przemówienia - a to komplikuje nieco sprawy. Ech życie, nie z takimi rzeczami sobie radziliśmy...
Kiedy wyjdziesz z gabinetu Vincenzo, pogadaj z Ralphem. Dostaniesz nową brykę, którą pojedziesz do portu. Nie możesz jednak dostać się na łódź, jeśli nie masz biletu. Także pozabijanie wszystkich w okolicy nie wchodzi w rachubę. Musisz posłużyć się fortelem. Przy nabrzeżu znajdziesz coś na zasadzie szatni. Jeśli dobrze tam pomyszkujesz, znajdziesz mundur marynarski. Zmień ciuchy, a bez trudu dostaniesz się na pokład. Statek ma trzy pokłady. Na środkowym, za schodami, znajdziesz pomieszczenie, na którego drzwiach napisano "Skipper has the key". Musisz mu się przyjrzeć. Zejdź teraz na dolny pokład i pogadaj z marynarzem, a ten wskaże ci, do kogo należy udać się, aby otrzymać klucz. Ze wskazanym gościem pogadaj dwa razy. Teraz zabierz wiadro z kibla na dolnym pokładzie i tak wyposażony wracaj do znanego ci już pomieszczenia ze środkowego pokładu. Zabierz stamtąd colta i użyj wiadra na toalecie, aby trochę sprzątnąć. Teraz schowaj giwerę i idź do znajomego marynarza, aby oddać mu klucz. Teraz powinien pojawić się nowy przerywnik filmowy, z którego dowiesz się, gdzie będzie przemawiał polityk. Tam też kieruj swe kroki. Znajdź dobrą pozycję do strzału i poślij przemawiającego prosto do piekła. Najlepiej będzie, jak zrobisz to szybko i sprawnie, bo nie będziesz miał za bardzo czasu na poprawki. Gdy polityk sczeźnie, nie wdawaj się w żadną wymianę ognia tylko biegnij na dolny pokład i odnajdź motorówkę. Paulie będzie już na ciebie czekał. |
|
